top of page

MIESZKAŃCY CZYSTYCH KRAIN

​​

Przez chwilę miałam do nich pretensję, że wyłączyły mi kontakty z bliskimi przyjaciółmi.

Po co? zapytałam. Odpowiedź brzmiała –„ Byś zobaczyła radość z własnej mocy, własnej percepcji i uruchomiła własną Prosperitę, doświadczenie osobistego wzrostu własnej istoty.  Uważasz wszystkich wokół za lepszych od Ciebie. Nie ma lepszych i gorszych. Każdy ma swoją wizję, swoją drogę i swoją percepcję. a że twój wzrost  i nasz rozwój  są ze sobą połączone, to inspirujemy Cię byś mogła doświadczać własnej mocy.

To że jesteś bardziej wrażliwa, delikatna i spokojna niż inni, mniej ekspansywna,  to jest Twoja moc, a nie słabość. Mieszkańcy czystych krain doświadczać mogą w pełni własnej energii twórczej  w spokoju, radości i równowadze. ”

Kto mieszka w Czystych Krainach? Poza idealnymi matrycami istot ludzkich mieszkają w nich wszystkie idealne formy istot, które zostały zaprojektowane.  Wszystkie istoty mają swoje doskonałe wersje w przestrzeni eterycznej. Istnieją w tej sferze też istoty, które nigdy nie zaistniały w wersji materialnej - elfy, jednorożce,  sylfidy, . Każda istota eteryczna może mieć ekspresję materialną.  Wersja eteryczna nie starzeje się, nie choruje, ma zapis zapasowy wszystkich funkcji wersji zmaterializowanej. Nałożenie wersji eterycznej na materialną, powoduje reset zapisu wersji materialnej czyli uzdrowienie wersji fizycznej istoty . W czystych krainach istnieją możliwości automatycznego nakładania się zapisów eterycznych na materialne. Jednak trwałość nowego zapisu zależy od świadomości istoty ludzkiej, jej rozwoju duchowego.

No cóż. Dziękuję ;)

Puszcze i zbiorowiska roślin nienaruszonych przez aktywność cywilizowanego człowieka tworzą enklawy wzajemnie wspomagających się istot, zbierających informacje z przestrzeni w sposób najbardziej uporządkowany i tworzony w spokoju.  Informacje przez nie przechowywane są najbardziej kompatybilne z informacjami wprost ze Źródła. Szczególnie, jeśli na ich terenie nie było incydentów tworzących stany lęku ze świadomości ludzkiej, żadnych zbrodni, wojen i nieprawych zdarzeń. Można w nich w pełni odczuwać bezpieczeństwo i radość istnienia. Spotkać tam też można istoty bezcielesne , oraz istoty które mają nieuszkodzone Boskie DNA. Człowiek może w takiej przestrzeni uruchomić w sobie naturalny pełny interfejs fizyczny i duchowy czyli naturalną odnowę wszystkich komórek ciała, wrażliwość zmysłów pozwalającą na pełną komunikację z istotami Ziemi oraz naturalną radość istnienia. Pojawia się też widzenie pozaczasowe, widzenie przyczyn i skutków, widzenie wielu wersji siebie w rzeczywistości. Odczuwanie siebie wewnątrz i na zewnątrz, z boku, z góry z dołu, z tyłu i z przodu, widzenie każdą komórką ciała.  I nic się nie zmienia i wszystko.

Bardzo ciekawym elementem pełnego interfejsu ludzkiego jest uruchomienie możliwości przeskakiwania świadomością istoty w różne formy fizyczne. Nie jest bajką oglądanie przez Indiańskiego szamana świata z pozycji kondora lub motyla czy istoty wodnej.  Gdy człowiek zdejmuje ograniczenia wyobraźni to wszystkie możliwości stają się realne. Do pełnego spektrum nie mają jednak dostępu istoty bazujące na programie lęku. Lek blokuje wizje i świadomość . Tworzy nieprzekraczalną granicę.

Pewnego dnia zostało mi pokazane jak można oglądać świat z pozycji Jeziora. Gdy weszłam do wody, świadomość mojej istoty rozlała się na całą przestrzeń akwenu. Widziałam wodorosty na dnie, śmieci i ryby, tarło żab na brzegu ,odczuwałam brzegi i ludzi na brzegu. Było to tak przyjemne doświadczenie, że przez klika dni nie miałam ochoty wychodzić z jeziora nawet na posiłki. Odczuwałam jedność z wodą, rybki na dnie były miłym elementem mojego wnętrza.

Podobnie można zlać się w jedno ze świadomością puszczy, dzikiego lasu który chętnie przyjmuje do swojej społeczności radosne otwarte istoty. Rozumienie potrzeb zwierząt i roślin w przestrzeni jest doświadczeniem ekstremalnie przyjemnym. W okresach kwitnienia jest to nawet doświadczenie ekstatyczne.

Odczuwanie połączonej energetycznie przyrody  w Czystej Krainie  przyrody wszystkimi uwrażliwionymi zmysłami , bez pośrednictwa ludzkiej technologii jest przygodą nieporównywalną z niczym.

Jednak czystych krain, gdzie nie czai się destrukcja próżno szukać w przestrzeniach tworzonych przez ludzi i naznaczonych ich obecnością.  Jest wiele enklaw dzikich lasów, które  są pełne umęczonych duchów żołnierzy ze wszystkich wojen. Czerpią one siłę do istnienia z roślin i zwierząt. Istnieją krzewy i drzewa obsiadłe przez  byty astralne , ich niemiłe myślo kształty i przywiązania do materii fizycznej.  Takich enklaw bronią roje komarów i kleszczy, muchy i innego typu insekty. Istotne jest uwrażliwienie ludzi na takie przestrzenie, by na siłę ich nie eksplorowali. Przyroda ma za zadanie by rozłorzyć wszelkie elementy energetyczne ich destrukcyjnych form.  Wszystko co widzicie w kolorze zielonym, to przestrzeń, która ma zadanie uleczania i przetwarzania wszystkich mechanizmów i form destrukcji na elementy proste, z których można tworzyć nowe wersje istot.

weri  kwiecień 2017

bottom of page